
Prognoza wojewódzka (listopad 2022)
28 listopada 2022
Jak kształtuje się poparcie dla partii politycznych w poszczególnych województwach? Gdzie jest największa frekwencja i jak wygląda podział mandatów? To wszystko analizujemy w najnowszej prognozie wojewódzkiej w końcówce listopada.
Poparcie partii w województwach
Zacznijmy od partii rządzącej. Według naszej prognozy poparcie dla PiS jest najwyższe w województwie podkarpackim — osiąga tam 51,66%. Na drugim miejscu znajduje się województwo lubelskie (46,72%), a na trzecim — świętokrzyskie (46,10%). Z kolei województwem z najniższym poparciem dla partii Jarosława Kaczyńskiego jest województwo pomorskie (27,15%).
Jednocześnie w województwie podlaskim nastąpił największy spadek poparcia w stosunku do ostatnich wyborów parlamentarnych (-11,58 p.p.). Spadek, przekraczający lub równy 11 p.p. odnotowano jeszcze w trzech województwach: małopolskim (-11,24 p.p.), podkarpackim (-11,11 p.p.) oraz śląskim (-11,00 p.p.). Zasadniczo największa utrata poparcia nastąpiła w województwach, w których w 2019 roku było ono największe. W żadnym z województw poparcie dla PiS nie jest wyższe lub takie samo jak w czasie ostatnich wyborów.
Prognozowane poparcie PiS w województwach
Zmiana poparcia PiS w stosunku do wyborów z 2019 r.
Koalicja Obywatelska ma swoje stałe bastiony na zachodniej ścianie Polski. Najwyższe poparcie odnotowuje w województwie pomorskim (37,95%), a także w zachodniopomorskim (35,49%). Duże poparcie dla głównej partii opozycyjnej jest również w województwie lubuskim (33,62%). Równocześnie najmniejszym poparciem największa partia opozycyjna cieszy się w województwie podkarpackim – 15,37%.
Poparcie dla partii Tuska w porównaniu z wyborami w 2019 roku zanotowało niewielkie wahania, gdzie wzrosty i spadki rozłożyły się równo pomiędzy województwami — w 8 widoczny jest wzrost poparcia (w przedziale od 0,36 p.p. w podkarpackim do 2,86 p.p. w kujawsko-pomorskim), z kolei w 8 doszło do spadku poparcia. Najwięcej Koalicja Obywatelska straciła w województwie śląskim – 3,02 p.p.
Prognozowane poparcie KO w województwach
Zmiana poparcia KO w stosunku do wyborów z 2019 r.
Polska 2050 zdecydowanie największe poparcie znalazła w województwie śląskim — obecnie wynosi ono 20,92%, wyprzedzając nieznacznie województwo podlaskie z wynikiem 20,83%. Trzecie miejsce zajmuje z kolei województwo warmińsko-mazurskie, jednak nie przekraczając już 20% (19,86%). Najmniejszy odsetek mieszkańców wyrażających chęć głosowania na partię Hołowni mieszka w województwie podkarpackim, świętokrzyskim i lubelskim (między 14,34% a 15,60%).
Nie ma możliwości porównania wyników poparcia tej partii z wyborami parlamentarnymi, dlatego zestawiamy je z poparciem Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich. Od tego czasu poparcie wzrosło w piętnastu województwach (najwyraźniej w województwie małopolskim, o 5,88 p.p.), a tylko w województwie wielkopolskim możemy mówić o spadku poparcia (-0,35 p.p.).
Prognozowane poparcie Polski 2050 w województwach
Zmiana poparcia Polski 2050 w stosunku do wyborów prezydenckich z 2020 r.
Podkarpacie to miejsce z wysokim poparciem nie tylko dla PiS, ale również dla Konfederacji, ponieważ liczba zwolenników tego ugrupowania jest tam najwyższa w całej Polsce i osiąga 9,32%. Również wysokim poparciem (powyżej 8%) cieszy się w województwach małopolskim, lubelskim i podlaskim. Jeżeli natomiast spojrzymy na najniższe poparcie, znajdziemy je w województwie zachodniopomorskim (5,93%).
W większości województw, poparcie dla Konfederacji wzrosło od ostatnich wyborów. Największy wzrost wyborców — o 1,64 p.p. – nastąpił w województwie podkarpackim. Poparcie zmalało natomiast w pięciu województwach, jednak jest to spadek bardzo nieznaczny, nieprzekraczający 0,7 p.p. Największy z nich odnotowano w województwie pomorskim, a wyniósł on 0,70 p.p.
Prognozowane poparcie Konfederacji w województwach
Zmiana poparcia Konfederacji w stosunku do wyborów z 2019 r.
Największe poparcie dla Nowej Lewicy można zauważyć na Dolnym Śląsku (9,93%). 9% poparcia udaje się przekroczyć Nowej Lewicy jeszcze tylko w województwie łódzkim (9,10%). Najmniej liczna część mieszkańców Polski, która jest skłonnych głosować na Nową Lewicę mieszka w województwie podkarpackim (4,05%) i lubelskim (4,68%).
Od ostatnich wyborów parlamentarnych Nowa Lewica odnotowała spadek w każdym z województw, największy — o 8,18 p.p. – w województwie lubuskim, a najmniejszy — o 2,32 p.p. – w podkarpackim.
Prognozowane poparcie Nowej Lewicy w województwach
Zmiana poparcia Nowej Lewicy w stosunku do wyborów z 2019 r.
Podział mandatów
Najwięcej mandatów (194) na chwilę obecną zdobyłaby partia rządząca. To o 41 mniej niż w wyborach parlamentarnych. Najbardziej przyczyniłoby się do tego województwo mazowieckie — PiS zdobyłby tam 27 mandatów. Dużą liczbę miejsc w parlamencie uzyskałby także dzięki głosom z województwa małopolskiego (22) i śląskiego (20).
Najmniej mandatów uzyskałby w województwach lubuskim oraz w opolskim — po 4. Tylko w dwóch województwach liczba mandatów nie zmieniłaby się w porównaniu z ostatnimi wyborami, a w pozostałych PiS odnotowałby stratę. Najwięcej straciłby na Śląsku (-7).
Prognozowany podział mandatów dla PiS w województwach
Zmiana podziału mandatów dla PiS w stosunku do wyborów z 2019 r.
Według naszej prognozy na chwilę obecną Koalicja Obywatelska zdobyłaby w Sejmie 137 mandatów, czyli o trzy więcej niż w ostatnich wyborach. Najwięcej mandatów — podobnie jak PiS — zdobyłaby w województwie mazowieckim (19), a o trzy mniej w śląskim. Kolejnym województwem, w którym Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na wysoką liczbą potencjalnych mandatów, byłaby Wielopolska (14).
Inaczej niż w przypadku Prawa i Sprawiedliwości, w sześciu województwach liczba mandatów dla KO nie zmieniłaby się od ostatnich wyborów, w dwóch uległaby zmniejszeniu — największy spadek mandatów odnotowano w województwie śląskim (-4).
Prognozowany podział mandatów dla KO w województwach
Zmiana podziału mandatów dla KO w stosunku do wyborów z 2019 r.
Posłowie Polski 2050 zdobyliby na chwilę obecną 82 miejsca w Sejmie. Partia Hołowni najwięcej mandatów zdobyłaby w województwie śląskim (13) oraz mazowieckim (11), a najmniej — lubuskim i opolskim (po 2).
Prognozowany podział mandatów dla Polski 2050 w województwach
Według naszych obliczeń Konfederacja wejdzie do Sejmu z 24 mandatami. To o 13 więcej niż otrzymali w ostatnich wyborach. Najwięcej mandatów wzięliby na Śląsku, na Mazowszu oraz Małopolsce (po 3). W siedmiu województwach (kujawsko-pomorskim, opolskim, podlaskim, pomorskim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim) uzyskaliby po jednym mandacie.
W większości województw Konfederacja otrzymałaby więcej mandatów niż w 2019 roku. Liczba mandatów spadłaby jednak w lubuskim oraz pomorskim (o 1), a w województwach podlaskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim pozostałaby bez zmian wobec 2019 roku.
Prognozowany podział mandatów dla Konfederacji w województwach
Zmiana podziału mandatów dla Konfederacji w stosunku do wyborów z 2019 r.
Jak wyglądałby podział mandatów dla Nowej Lewicy? Aktualnie zdobyłaby 22 miejsca w Sejmie, co stanowi spadek o 27 w porównaniu z wyborami. Najwięcej mandatów, po 3, Nowa Lewica otrzymałaby w województwie mazowieckim i śląskim, natomiast żadnego nie zdobyłaby w województwie lubelskim, podkarpackim i podlaskim.
Nowa Lewica odnotowuje jedne z największych zmian w stosunku do wyborów w 2019 roku. Tylko w dwóch województwach (opolskim i świętokrzyskim) otrzymałaby taki sam rozdział mandatów jak w ostatnich wyborach parlamentarnych. Zgodnie z naszą prognozą w pozostałych nastąpi spadek liczby miejsc. W śląskim i wielkopolskim Nowa Lewica straciłaby najwięcej, bo po 4 miejsca.
Prognozowany podział mandatów dla Nowej Lewicy w województwach
Zmiana podziału mandatów dla Nowej Lewicy w stosunku do wyborów z 2019 r.
Frekwencja
Na koniec sprawdźmy, w jakich regionach byłaby największa frekwencja wyborcza. Podobnie jak w ostatnich wyborach parlamentarnych, największy odsetek głosujących znalazłby się w województwie mazowieckim – 55,43% (spadek o 14,03 p.p.). Na drugim miejscu znalazłoby się województwo pomorskie z wynikiem 53,35%, a na trzecim — wielkopolskie z frekwencją 52,07%. Najmniejszy odsetek mieszkańców poszedłby do urny w województwie warmińsko-mazurskim (42,10%). Mała chęć do głosowania jest także w województwie świętokrzyskim i lubelskim. We wszystkich województwach frekwencja byłaby niższa niż w ostatnich wyborach. Największy spadek nastąpiłby w województwie małopolskim (-15,43 p.p.), a najmniejszy — w lubuskim (-8,85 p.p.).